Spodnie - materiał

Witam drogich współtowarzyszy broni przeciwnej ze stron:) Jako że jestem tu po raz pierwszy kultura wymaga by się przedstawić więc to niniejszym czynię. Mam na imię Marcin. Jestem z grupy rekonstrukcyjnej X D.O.K z Przemyśla. Otóż czytam Wasze forum w poszukiwaniu informacji o elementach ubioru wojsk PSZ. Zacząłem od niedawna interesować się tematem PSZ dlatego potrzebuję kilka informacji.
Przede wszystkim proszę o namiar na jakieś źródło gdzie mógłbym kupić spodnie na '44. Bardzo bym chciał w końcu gdzieś je dostać. Na alledrogo nic się nie pojawia a jak jest to wydaje mi się że odcień wskazuje na powojenny sort. Jeśli nie byłoby takiej możliwości to proszę chociaż o źródło gdzie można by kupić materiał zbliżony do wymaganego. Jednocześnie proszę o tabele rozmiarów do spodni jak i do batteldres'a i przetłumaczone na cm a nie na stopy czy jakieś inne dziwolągi, bo tego za cholercię nie mogę zrozumieć Wink

Oczywiście jeśli namiar na materiał to i schemat szycia takich spodni jeśli ktoś dysponuje takowym. Bardzo proszę o pomoc bo już mnie trafia:) a powoli chciałbym kompletować sprzęt Smile

oczywiście pod 2korpusu najlepiej 3 dywizji Strzelców Karpackich.
Z góry ślicznie dziękuję! Smile

PS Nie wiem czy Wasza grupa uczestniczyła w Krakowskim Pikniku Lotniczym ale mam kilka fotek z rekonstrukcji Bolońskiej więc mogę wysłać na maila:)

Czołem kolego
Myślę że uzyskasz tutaj odpowiednie informacje
Jakby co to kontakt przez Marka Szymańskiego do mnie a ja potem dalej podam
Jeśli chodzi o piknik w Krakowowi to owszem byliśmy z Carirsikiem (To MY)

Witaj Kolego!
Jeśli chodzi o materiał na baty to jest problem!!Sami szukamy w kraju i jest bryndza!!
Najprostrzym rozwiazaniem jest zakup replik.Oczywiście im drozej tym lepiej! Podam Ci linki gdzie warto.
Wzory na 44rok to Patern 37 lub 40 obydwa stosowane do końca wojny.Mozna szukać mundurów kanadyjskich, co prawda róznią się kolorem (są bardziej zielone) ale do 46 roku ten sam krój co brytyjskie.Póżniejsze modele wymagają przeróbek. Do spodni trzeba doszyć kieszonkę na opatrunek a w bluzie całkowicie przerobić kołnierz.Mozna stosować jeszcze baty holenderskie lub greckie. Jeśli chodzi o 2 Korpus to wskazane jest jesze umundurowanie tropikalne (koszule,spodnie i szorty w kolorze piaskowym) lub drelichy Denim Overals we wzorach P37 lub P40.Zdjęć i materiałów jest dużo,spokojnie mozna cos wynaleść.

niezłe ceny i jakośc to sklep WPG

[link widoczny dla zalogowanych]

kliknij wielki czerwony baner.

Jak coś jeszcze to smiało pytaj.

Na szczęście, jeśli chodzi o brytyjski sort mundurowy, to panuje w nim różnorodność kolorystyczna. Fabryki umundurowania, rozrzucone po całym świecie, produkowały umundurowanie w jednym kroju, ale z sukna różniącego się oczywiście kolorystycznie. Więc ja ze swoją bluzą grecką i spodniami kanadyjskimi nie czuję się (choć może trochę powinienem) jakimś profanem. Smile

No, chyba, ze ktoś chce mieć sort defiladowy albo ma ciągoty na jakieś "superoddziały", w których wszystko jest tip top. Smile

Tomek Miłko napisał:

Mozna szukać mundurów kanadyjskich, co prawda róznią się kolorem (są bardziej zielone) ale do 46 roku ten sam krój co brytyjskie.

Drugowojenne bluzy kanadyjskie miały inny krój kieszeni i pleców niż brytyjskie. O ile kieszonki jeszcze da się przerobić (zmianie podlegać będą tylko górne klapki kieszeni) to pleców nie da się w żaden sposób przerobić. Dlatego ja osobiście nie polecałbym bluz kanadyjskich. Greckie owszem. W "grekach" nic nie trzeba przerabiać. Jeżeli kolego jesteś człowiekiem szczupłym i niewielkiego wzrostu, to znajdziesz coś dla siebie z "greki".

Carlos napisał:

Na szczęście, jeśli chodzi o brytyjski sort mundurowy, to panuje w nim różnorodność kolorystyczna. Fabryki umundurowania, rozrzucone po całym świecie, produkowały umundurowanie w jednym kroju, ale z sukna różniącego się oczywiście kolorystycznie.

Jednakowoż mimo całej róznorodności , o której raczyłeś wspomnieć , trzeba pamiętać, że dotyczyła ona raczej odcieni , a nie kolorów. Kolor brytyjskich battle dressów podobny był do polskiego khaki czyli była to wypłowiała zieleń mocno wpadająca w brąz. A greckie i kanadyjskie battle dressy były po prostu zielone. Mimo róznorodności odcieni tych barw raczej żaden z odcieni brytyjskiego khaki nie wpadał az w taką zieleń.
Mimo to nie wdając się w szczegóły można stosowac battle dressy kanadyjskie i greckie do rekonstrukcji (choć ja osobiście preferuję jednak kopie w odpowiednich odcieniach khaki).
Jezeli szukasz sukna wełnianego na uszycie battle dressu to myslę, ze kontakt z producentami kopii polskiego umundurowania z 1939 roku może ci pomóc.

Co do przeróbki pleców w kanadolach to się z Desantownikiem nie do końca zgadzam. Można zmienić i to nie wielkim kosztem pracy Smile

)

Tomek Miłko napisał:

Co do przeróbki pleców w kanadolach to się z Desantownikiem nie do końca zgadzam. Można zmienić i to nie wielkim kosztem pracy Smile

)

jak się człowiek uprze... Very Happy

A że człowiek to uparta dusza Smile

Drodzy dyskutanci, dostępne na rynku bluzy kanadyjskie maja przede wszystkim inne kołnierze (otwarte, bez stójki), znalezienie wzoru II wojennego to rzadka przyjemność, natomiast bluzy greckie wystepują w bardzo wielu wersjach:
- stójka z jedną (zwykle) lub dwiema haftkami (bardzo rzadko)
- ze szwem i bez szwa na plecach
- z guzikami kieszeni jak w P37 i jak w P40 (przy zachowaniu reszty z P37)
- kolorystyka od brązu, przez khaki brązowo-zielone, aż do do zielonkawego (choć nie tak mocno zielone, jak kanadyjczyki)
Dla poparcia tej tezy: posiadałem ok. 10 bluz greckich i każda była nieco inna od drugiej, ale wszystkie wymagały przynajmniej drobnych poprawek.

Co do spodni to i jedne i drugie (kanadyjskie i greckie) różnią się mocno od brytyjskich (brak jednej lub drugiej kieszeni) i wymagają dodatkowego, takiego samego materiału na ich doszycie.

Generalnie odcienie mundurów greckich są bardziej zbliżone do brytyjskich, gdyż.... pierwsze partie mundurów dla greckiej armiii były szyte w Wielkiej Brytanii i były wiernym odzwierciedleniem munduru P37, z czasem różnice się zaczęły pogłębiać, choć i tak jest to dobra baza do rekonstrukcji.

Co do replik to podczas długoletnich poszukiwań nie udało mi się nigdy spotkać współczesnego sukna takiego samego, jak to z lat 40-tych. Są lepsze i gorsze, ale to i tak nie to. Nie polecałbym raczej sukna wzorowanego na polskim przedwojennym, gdyż jest to inny odcień, inny splot, inna faktura/powierzchnia.

Podsumowując do rekonstrukcji pasują:
- wszelkie dobre repliki (dobre w sensie właściwego kroju i doboru materiału)
- mundury kanadyjskie po odpowiednich przeróbkach
- mundury greckie po odpowiednich przeróbkach

Nie nadają się nawet do przeróbek:
- mundury brytyjskie P49
- mundury amerykańskie

Witam. Dziękuję za garść informacji! Już jestem bogatszy o wiedzę Wink

Widzę że ogólnie to nie taki łatwy temat jak mi się wydawało. Cóż trzeba będzie kombinować. Dziękuję za link do strony..faktycznie ceny zabijają mimo że dolar teraz tani!! Smile

) dlatego chyba lepiej skombinować materiał i uszyć, bo na alledrogo ciężko jest trafić nawet repliki. Materiał sprzed "polskiego 39" raczej chyba nie za bardzo...jest to miękka tkanina i raczej nie taka jak battel ale pomysł godny uwagi.
Jakby co do Marka uderzę i zapytam o namiary także dziękuję za chęć pomocy - postaram się jakoś skontaktować.
Tak na marginesie wyhaczyłem ostatnio jakiś battel i nie wiem czy pasuje czy nie? Niestety nie można załączyć tutaj fotek więc ciężko mi się wypowiedzieć.
Co do fotografii z krakowskiego pikniku bardzo chętnie wyślę te fotki z Bolonii:) tylko nie wiem na jakiego maila i komu:) Jest ich kilka;)

Pchnij fotki do mnie

[link widoczny dla zalogowanych]

z tym batem też to zobaczymy co to jest